Pachnący i pięknie kolorowy ogród przyciąga nie tylko pszczoły, trzmiele, ale też motyle. Słodka woń lepkiego nektaru w kielichach kwiatów, zwabi każdego przelatującego nieopodal cytrynka, błękitka, pazia królowej, rusałkę i inne dzienne motyle. My natomiast będziemy radośniejsi, szczęśliwsi. Gdy jeszcze zasadzimy kępy lawendy, jej zapach ukoi nasze zmysły i przepędzi nieproszone motylki- szkodniki, czyli mole. Gdy poczują zapach lawendy dolatujący z ogrodu, ominą naszą posesję szerokim łukiem. To samo dotyczy komarów.
Jakie miejsce znaleźć dla lawendy w ogrodzie nowoczesnym?
Z powodu silnych olejków eterycznych, których nie znoszą komary i mole, lawenda w ogrodzie nowoczesnym znajduje priorytetowe miejsce. Kwitnąca lawenda wystarczy, by móc przebywać w ogrodzie, do późnych godzin nocnych bez uciążliwych fruwających krwiopijców. Dodatkowe odstraszacze chemiczne, typu spraye, sprężynki, druciki, pochodnie płonące, nie będą nam już potrzebne.
Aby lawenda pięknie kwitła i mocno pachniała, musimy znaleźć dla niej miejsce słoneczne, najlepiej w ogóle bez cienia. Krzewinka ta uwielbia słońce i ciepło. Zadowoli się ubogą ziemią. Rośnie na niej o wiele lepiej niż w żyznej glebie. Najlepiej przygotować lawendzie w ogrodzie nowoczesnym podłoże przepuszczalne, ale nie torfowe. Dzięki temu nadmiar wody nigdy się nie pojawi, a to ma wpływ na niezmarznięcie korzeni ani ich obumarciu.
Jak sadzić lawendę w ogrodzie?
W sklepach ogrodniczych kupimy krzewinkę w doniczce. Ułatwi to nam zadanie i nie zniszczymy jej systemu korzeniowego. Gdy wybraliśmy już słoneczne miejsce dla lawendy w ogrodzie, wykopujemy w ziemi dołek na szerokość dwa razy większy niż doniczka.
Część ziemi mieszamy ze żwirkiem i wapnem, który posłuży nam tutaj jako nawóz. Mogą to być potłuczone na drobno skorupki po jajkach. Wsypujemy tak przygotowaną glebę do dołka na około 1/3 wysokości. Wyjmujemy krzewinkę z doniczki, przechylając ją do góry dnem. Nigdy nie ciągniemy lawendy ogrodowej za łodyżki, gdyż ma je bardzo delikatne.
Wsadzamy krzewinkę do dołka i obsypujemy pozostałą mieszaniną ziemi i żwirku oraz wapna. Dookoła lawendy formujemy w ziemi nieckę. W ten sposób woda, którą będziemy podlewać lawendę ogrodową, nie odpłynie na boki, tylko pozostanie blisko rośliny.
Jak pielęgnować lawendę?
Pierwszy rok od posadzenia lawendy w ogrodzie, musimy pamiętać o regularnym porannym podlewaniu jej raz w tygodniu, a w upalne lato częściej, jednak nie podlewamy jej, gdy ma jeszcze wilgotno. W kolejnych latach krzewinka, potrafi wytrzymywać dłuższe okresy bez wody.
Oprócz dbania o podlewanie, do pielęgnacji lawendy należy jej przycinanie. Robimy to dwa razy do roku, ale nie w regularnych odstępach półrocznych. Przycinanie lawendy robimy wiosną i latem. Aby ładnie nam pachniała i miała dużo kwiatów, pierwsze przycinanie lawendy musi się odbyć, gdy jeszcze na krzewince są tylko gałązki z liśćmi.
Tniemy wszystkie pędy na wysokość 10-15 cm od gruntu, pozostawiając jedynie niewielką ilość listków. Pod nimi będą zawiązki nowych łodyżek, które otrzymawszy dużo światła, rozwiną się w kwiatowe pędy. Nie wyrosłyby, gdybyśmy zostawili lawendę ogrodową w takim stanie, w jakim była przed cięciem.
Kolejne przycinanie lawendy wykonujemy latem, zaraz po kwitnieniu. Obcinamy gałązki z kwiatami i przycinamy delikatnie wszystkie pędy w małym górnym fragmencie, tworząc im półkolisty kształt. Następne „strzyżenie” powtórzymy za rok, wiosną.
Więcej o pielęgnacji lawendy przeczytasz na http://www.domynaczasie.pl/jak-pielegnowac-lawende.
Czy lawenda ogrodowa może być uprawiana przez amatorów?
Jak widać z powyższych informacji, pielęgnacja lawendy nie jest zbyt skomplikowana. Musimy jedynie zapewnić jej:
- dużo słońca,
- ziemię przepuszczalną z domieszką żwiru i wapna,
- regularne podlewanie, niezbyt częste,
- nie dopuszczanie, by gleba wokół rośliny stała się błotnista,
- pamiętamy o przycinaniu.
Warto mieć tę krzewinkę w każdym ogródku. Jeżeli mamy taras lub balkon, sprawmy lawendzie duże donice i również cieszmy się jej świeżym aromatem. Jeśli dysponujemy wyłącznie parapetem okiennym, trzymajmy ją w doniczce w najbardziej słonecznym oknie.
Suche kwiaty i liście lawendy ogrodowej wykorzystajmy do naparów i potraw, stwórzmy kompozycje kwiatowe do wazonów, by komary trzymały się od nas z daleka oraz włóżmy do lnianych woreczków do szaf, by służyły jako środek przeciw molom.
Autor tekstu:
Beata Goździk – autorka książki
o wartkiej fabule pt. „Bierz plecak i lecimy”.
Źródła:
- Dorota Pawlak, Jak uprawiać lawendę dla przyjemności i zysku, 2011,
- https://www.youtube.com/watch?v=p4MQk6TvKZg,
- https://www.youtube.com/watch?v=o3B05tgASf0.
Taka mała ciekawostka ? Lawenda, a właściwie olejek z lawendy, może skutecznie wpłynąć na nasz apetyt. Zatem jeśli ktoś ma problemy z apetytem lub chce się pozbyć mdłości, wystarczy aby sięgnął po łyżeczkę cukru z 5 kroplami olejku z lawendy ? Świetna i skuteczna opcja ?